piątek, 31 maja 2013

Witam wszystkich!
W ostatnich dniach pogoda nas nie rozpieszcza,więc wzięłam się za moje robótki.
Zrobiłam koszyk z wikliny papierowej a,że trzeba było go czymś wypełnić zrobiłam róże z krepiny seledynowe i kremowe,do tego wstążeczki pod kolor i dekoracja gotowa.
Zobaczcie sami,mam nadzieje ,że wam się spodoba,ja nawet się nie spodziewałam ,że te kolory tak fajnie się zgrają.







coś na zdjęciach nie mogłam uchwycić rzeczywistego kolorku,bo seledyn wychodzi cały czas jakiś szary,ale uwierzcie mi na słowo ,że w rzeczywistości jest o wiele żywszy,
pozdrawiam wszystkich i dziękuję za tyle ciepłych słów-zawsze z niecierpliwością na nie czekam,
do usłyszenia...

środa, 29 maja 2013




Witam serdecznie wszystkich zaglądających na mojego bloga.
Pogoda nam się trochę popsuła więc przymusowe siedzenie w domu.
Ale są i plusy-miałam chwilkę czasu na moje robótki -i tak oto powstał wózeczek,
od dawna się do niego przymierzałam i pomyślałam ,ze jak już udało mi się zrobić rowerek 
to muszę spróbować swoich sił z wózeczkiem.Zrobiłam go według kursu u Ani-tutaj
I się udało,frajdę miałam ogromną
zresztą zobaczcie sami...........

 najpierw wyglądał tak,bo nie mogłam się zdecydować jak go wykończyć -czy dla chłopca czy dziewczynki...





ale potem zrobiłam wersję dla chłopca -i oto ona,teraz tylko jakieś pieluszki i grzechotki do środka i prezent na chrzciny lub narodziny dziecka gotowy










a potem zdjęłam wszystko i zrobiłam dla dziewczynki,sama nie wiem która podoba mi się bardziej,może wy mi pomożecie i powiecie która się wam bardziej podoba




pozdrawiam serdecznie i do usłyszenia....

poniedziałek, 27 maja 2013

Witam wszystkich!!
Mam dzisiaj dla was skrzyneczkę na różne szpargały , 
którą zrobiłam z pudełka po butach.
Efekt końcowy mnie zaskoczył całkiem pozytywnie,ale oceńcie sami.....
robiłam od razu zdjęcia jakby ktoś chciał sam spróbować

zaczęło się od takiego oto zwykłego pudełka ...





teraz wygląda tak......

 a tak powstawało-



zaczęłam od dolnej części 


 uciełam rurki z wikliny papierowej tak żeby wystawały po obu stronach odrobinę


tak jak widać tutaj


i zaczynamy przyklejać klejem na gorąco,jedna przy drugiej


tak samo robimy z bokami, tylko ,że boki nie mają być dłuższe  ale równe ze ścianką,narazie zostawiłam tylną ściankę


bierzemy się za przykrywkę


obcinamy boki żeby zostało tak jak na zdjęciu


i teraz wracamy do tylnej ścianki,ja przykleiłam rurki odwrotnie ,żeby było ciekawie


obcinamy na długość taką ,żeby po przyłożeniu naszego wieczka były z nim równe,(można je od razu przykleić i tu i tu ale ja zrobiłam to później,więc jak wam wygodniej)


rurki zagięłam ,podłożyłam wieczko i po kolei przyklejałam rurki


na końcu przykleiłam jedną rurkę w poprzek ,żeby zasłonić końcówki,
całość zabejcowałam,tylko ,
że zapomniałam zrobić zdjęcia po zabejcowaniu 
 jeszcze przed dekorowaniem i dodaniem środka,za co przepraszam


jak wysechł impregnat do drzewa(bo tego właśnie użyłam,specjalnie dlatego ,
żeby efekt końcowy był matowy)zabrałam się do przyklejania materiału w środku,
poszłam na łatwiznę i opaliłam brzegi po obcięciu ,żeby nie obszywać i za pomocą kleju na gorąco
obkleiłam całe pudełko





tak wygląda środeczek


dokleiłam  cieniutką koronkową tasiemkę dookoła górnego rantu 



jeszcze tasiemka na górze i dwie piankowe różyczki i gotowe









co wy na to?
a ,że pudełka po butach są różne kwadratowe i podłużne,
to i nasze skrzyneczki mogą być- każda inna
pozdrawiam serdecznie tych wszystkich którzy dotarli aż do tego momentu  
witam również cieplutko nowych obserwatorów,
bardzo mi miło ,że wciąż was przybywa
dziękuję oczywiście za tyle ciepłych słów pod poprzednimi postami i do usłyszenia....

środa, 22 maja 2013

Wreszcie się udało skończyć i jest!!!
Mój własny rowerek na kwiatka!
Trochę czasu mi to zajęło,ale tylko dlatego ,
że miałam go ostatnio bardzo mało i praca rozciągnęła się w czasie.
Od tak dawna mi się podobał taki rowerek,i zobaczyłam kurs jak go zrobić u Kasi-cały kurs tutaj 

A oto on....

... powstał z takich części...
 tu jeszcze przed malowaniem....
...zamieszkały w nim stokrotki.....





dziękuję za odwiedzinki i do usłyszenia...

wtorek, 21 maja 2013

Witam wszystkich serdecznie.Ciągle ścigam się z czasem i pomału kończę zaczęte wcześniej prace.Dziś chcę wam pokazać kolejny wazon z wikliny papierowej ,który powstał już 2 tygodnie temu tylko czekał na dokończenie i nie mogłam się za to zabrać.Wazon powstał w zastępstwie za inny ,który już powędrował w świat.Pomyślałam ,że ozdobię go metodą decoupage,nie jest źle ,ale do ideału to mu jeszcze brakuje.Wybrałam motyw maków bo je uwielbiam,efekt sami oceńcie.Już kończę mój wspomniany już wcześniej rowerek ,już schnie i niebawem wam go pokarzę.
Pozdrawiam i do usłyszenia wkrótce....