Witam wszystkich ponownie!!
Właśnie dzisiaj skończył schnąć mój kolejny koszyk z wikliny papierowej.Zrobiłam go na kształt szklanej kuli która została mi w spadku po rybce.wyszła nawet ciekawa,choć do perfekcji mi daleko to bardzo mnie cieszy samo tworzenie czegoś nowego.
Już widzę,że zabawa z wikliną papierową zagości u mnie na dłużej,wciągnęła mnie bardzo.
Mam już kolejny koszyczek gotowy do malowania i chcę go ozdobić metodą Decu,ale na razie muszę poczytać jak się za to zabrać.
Więc na razie oceńcie obecny koszyk,w którym już znalazły miejsce moje narcyzy,mam nadzieje,że się spodoba,
buziaki dla wszystkich i pozdrowionka i do usłyszenia....
Kasiu jak zwykle cudeńka;)Wiosna u Ciebie na całego;)
OdpowiedzUsuńZapraszam Cię również na mojego drugiego bloga papierowecudawianki.blogspot.ie
Pozdrawiam:)
Kasiu pięknie wyszedł ten koszyk czy też mogę powiedzieć wazon,ma bardzo fajny kulisty kształt.Trenuj dalej i koniecznie sie chwal swoimi pracami.Ja też uczę się nowych technik i z doświadczenia wiem ,że wszystko wciąga bardzo,więc czasu brakuje jak diabli.Ale warto.:)
OdpowiedzUsuńKasieńko koszyczek wyszedł rewelacyjny,a narcyze takie wiosenne:)
OdpowiedzUsuńPiękny koszyczek i kwiaty, jak żywe:) Decu na koszyczkach wygląda pięknie, z tym tylko, że uda się jedynie na białym koszyczku:)
OdpowiedzUsuńrewelacja ,,,a fakt ja zanim poczytałam zniszczyłam pare koszyków musi byc jasne tło ,,, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKreatywna z Ciebie Kobieta:)
OdpowiedzUsuń