Wczoraj spróbowałam zrobić narcyza i bardzo mi się spodobał ,postanowiłam zrobić więcej.Są proste do zrobienia i takie wiosenne,kto jeszcze nie robił niech spróbuje bo to naprawdę łatwe a efekt jest naprawdę fajny-pozdrawiam serdecznie i witam wszystkich nowych i stałych bywalców.U nas dzisiaj piękne słońce aż chce się żyć.Żeby było go jak najwięcej i żebyśmy mogli otrząsnąć się z tej zimowej "zmuły" i mieli więcej chęci do działania.............
z białej krepiny potrzebujemy wyciąć 4 lub 5 takich listków,jak kto woli
z żółtej bibuły wycinamy pasek,na górze falowany
rolujemy w palcach brzegi
wycinamy taki pasek również z żółtej bibuły i nacinamy
rolujemy palcami
i zwijamy po kolei dokładając płatki i związując drucikiem
obwijamy zieloną krepiną i dokładamy liść
i gotowe....
Bardzo ladny! Ja jakos nie mam glowy do wiosennych rzeczy,wena mi gdzies ucuekla,ale jak tylko ja znajde to pewnie tez sprobuje porobic takie kwiatuszki :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńSuper;)Wiosenny nastrój Cię nie omija,co widać w Twoich pracach;)
OdpowiedzUsuńoooo teraz widzę że te moje to jakieś nie udane w porównaniu do twoich,,,,pięknie wyglądają
OdpowiedzUsuńŚliczne!
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam!
Fajniutkie i prościutkie.
OdpowiedzUsuńPrzejrzałam twoje kursiki i naszła mnie taka myśl, że twoje pomysły świetnie nadają się do pracy świetlicowej z dzieciakami bo są na tyle nietrudne w wykonaniu, że co sprytniejsze powinny sobie spokojnie poradzić.
Normalnie kopalnia pomysłów dla świetliczanek, chociaż to nie moja branża.
pozdawiam