Już coraz bliżej do świąt ,ale jeszcze trochę czasu mam zanim wpadnę w wir przygotowań,to działam.
Skończyłam już wazonik z wikliny papierowej i postanowiłam że na razie posłuży za stroik-i wylądowało na nim moje jajko-pozdrawiam serdecznie i lecę myć okna
Piękne jajeczko, bardzo ładnie wygląda taki stroik ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny stroiczek:)Troszkę słoneczka przy myciu okien:)
OdpowiedzUsuńŚliczne połączenie wazonika z jajkiem,a w efekcie wyszedł gotowy stroik na święta.Ja właśnie biorę się za ostatnie okno,a na chwilkę wpadłam przy kawce zobaczyć co słychać na blogach:)
OdpowiedzUsuńŻyczę miłego sprzątania i mycia okien:)Szkoda,że nas mycie nigdy nie omija i musimy zawsze same :))
Ślicznie ci wyszło !
OdpowiedzUsuńBardzo ladny stroik :)
OdpowiedzUsuńPięknie!:)
OdpowiedzUsuń