Witajcie ponownie!
Dzisiaj kolejna opaska do włosów,tym razem z kwiatkami zrobionymi metodą kanzashi,
łatwo nie było,ale metodą prób i błędów się udało.
Zawsze mi się podobały te kwiaty jako dodatek do tylu rzeczy,i wreszcie mam.
Moja córcia zadowolona i chodzi w niej teraz cały czas.
Mam nadzieję ,że wam również się spodoba,
pozdrawiam serdecznie wszystkich i miłego wieczorku....
jeszcze trochę ospy nam zostało,ale już z górki,
a ten uśmiech-to najlepsza nagroda dla mnie
do usłyszenia....
Bardzo ładny kwiatek,na ślicznej buzi wygląda jeszcze piękniej:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSliczna opaska :-) Zaraz oczami wyobrazni widze moja corcie w takiej pieknej opasce ale ona to wszystko z glowy sciaga...Szybkiego powrotu do zdrowia dla corci :-)
OdpowiedzUsuńTaki uśmieszek to najsłodsze podziękowania:)
OdpowiedzUsuńKwiatuszek wyszedł Ci cudowny :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńnaprawdę piękna opaska, gratuluję pomysłu i cierpliwości, prezentuje się naprawdę rewelacyjnie!! :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!!
Piękna, dziewczynki uwielbiają takie rzeczy, kwiatek prześliczny! Kasiu dziękuję za częste odwiedziny. Ja staram się nadrabiać zaległości :)
OdpowiedzUsuńświetna opaska kwiatki wspaniałe
OdpowiedzUsuń