Witam serdecznie wszystkich,święta już tuż tuż....
Powoli już zaczyna się najpiękniejszy okres w roku,najbardziej ciepły i rodzinny.
Już nie mogę się doczekać-uwielbiam ten czas.
Mam dla was dzisiaj choineczki z filcu,tym razem nie na choinkę ale na stół,komodę...
zobaczcie sami,w blasku świec wyglądają naprawdę fajnie,proste do zrobienia ,kawałek grubej gałęzi i kawałek deseczki.
Choinki uszyłam na maszynie ,do tego kokardka-i gotowe-efekt oceńcie sami....
dziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie -do usłyszenia.....
Kasiu śliczne :) uwielbiam takie ozdoby :)
OdpowiedzUsuńKasiu przepiękne choineczki uszyłaś:)
OdpowiedzUsuńwprowadzają świąteczny klimat ;)
OdpowiedzUsuńWszystkie Twoje filcowe wytworki są po prostu cuuuuudddoooooowneeeee :)Buziaki :*
OdpowiedzUsuń