ZAKŁADKI DO KSIĄŻEK DECOUPAGE-kurs jak zrobić
Witam serdecznie wszystkich !
Ostatnio coś wolniej idą mi moje robótki,mam jakiś chwilowy zastój ,
ale to chyba bardziej z braku czasu na nie.
Każdą chwilę spędzam w ogrodzie i korzystam z lata choć pogoda nie zawsze dopisuje.
Dzisiaj rano wstałam i już miałam w głowie zarys co będę robić.
Tak wymyśliłam właśnie te zakładki.
Zaczęłam z samego rana i jakoś chęci wróciły i kolejne pomysły już w głowie...
Pokaże wam jak je robiłam,choć żaden ze mnie spec od decu to zrobiłam je sobie po swojemu,
a najważniejsze ,że efekt końcowy wyszedł całkiem fajny,choć decu nie jest idealne to mi się podoba.
Zrobiłam 3 już mam tylko jedną ,dobrze ,że choć jedna mi się ostała bo ja też dużo romansów czytam i na pewno mi się przy da.Jak skończyłam to wyglądały tak-
A robiłam je tak--
wycięłam z kartonu moje bazy
i pomalowałam je z dwóch stron białą farbą akrylowa
oprócz pędzelka użyłam gąbki która wycięłam z nowej gąbeczki kuchennej(na zdjęciu poniżej)
jak farba wyschła farba to wycięłam sobie z serwetki dwa jednakowe kawałki,można również sam motyw,jak kto woli
oddzieliłam jedną warstwę serwetki(dwie zostały),ponieważ tylko jej będę używać
moje wyschnięte tekturki posmarowałam klejem z werniksem-czyli dwa w jednym(lakier i klej do decu)
poczekałam chwilkę ,zęby troszkę podsechł ale nie całkiem ,żeby się jeszcze kleił
i powoli przykładałam serwetkę i smarowałam ponownie klejem,wygładzając,tylko delikatnie,bo lubi się porwać
zastawiłam do wyschnięcia i tak samo zrobiłam z drugiej strony
potem przeszyłam do koła tasiemkę
zrobiłam dziurkę dziurkaczem w kształcie łezki bo taki akurat miałam
przeciągnęłam kilka tasiemek
i zawiązałam supełek,i dwóch innych dodałam jeszcze koraliki i dopiero zawiązałam,ale to już jak kto lubi i co ma pod ręką do wykorzystania,pierwsza była zielona i widać ,że nie do końca jest udana,ale następne wyszły mi już dużo lepiej
i gotowe,mam nadzieje ,że się komuś spodoba
pozdrawiam serdecznie i do usłyszenia......
7 komentarze:
Bardzo fajne zakładki, moze tez sobie taka zrobię :)
Pozdrawiam :)
Jak to fajnie można sobie umilić czytanie,piękne zakłądki tylko ta maszyna mnie trochę przeraża,ale w końcu jest tyle osób szyjących a ja bidulka to nie garnę się jakoś do tego:)POzdrawiam Kasiu:)
Świetny pomysł i piękny efekt:) Pozdrawiam:)
Rewelacyjne zakładki :)
Bardzo ładne:)
Super wyszły, bardzo pomysłowe:) Ja do tekturek tez początkowo używałam kleju z werniksem, teraz zostawiłam go już tylko do przyklejania serwetek na drewnianych przedmiotach a do tekturek przyklejam za pomocą folii spożywczej i żelazka- taniej mi to wychodzi:)
chyba sobie taką sprawię :) dzięki za kursik, troszkę podpatrzyłam, a troszkę pokombinuję z własnymi pomysłami ;)
pozdrawiam serdecznie :)
Prześlij komentarz