Witam wszystkich serdecznie,już za kilka dni halloween.
Jest wielu zwolenników i przeciwników tego święta,ale ja je bardzo lubię.
Zawsze stoją u mnie dynie i pali się dużo świec,więc klimat jest bardzo fajny.
już wcześniej wam pisałam ,że dynie już rosną i czekają na wycięcie,
jak ktoś jeszcze nie miał okazji zobaczyć moich dyni z zeszłego roku
ale dzisiaj już wycięłam nowe -tegoroczne
zobaczcie sami może się wam spodobają...
do tej to już musiałam pożyczyć sprzęt od męża ,żeby ją zrobić
a tak wyglądają w dzień....
tyle wycięłam dzisiaj,może jeszcze jutro coś do kroję jak znajdę trochę czasu
pozdrawiam wszystkich serdecznie i dziękuję za odwiedziny na mojej stronie
do usłyszenia ....
Nie mogę się napatrzeć. Wszystko tak ładnie i precyzyjnie wycięte.
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo
OdpowiedzUsuńKasiu!
OdpowiedzUsuńŚwietne dynie, a jakie precyzyjne cięcia. Na pewno sąsiedzi nie mogą się na dziwić. Moje jutro się ukażą na blogu.
Buziaki
Kasia
Jakie fajne! Zachwycają starannością cięcia, ta z zębami powaliła mnie na kolana:)
OdpowiedzUsuńWow, co za precyzja, co za efekt. Aż trudno się zdecydować która podoba się nam najbardziej.
OdpowiedzUsuńCo prawda nie obchodzę tego święta, ale bardzo lubię dekoracje z dyń. Twoje są piękne, dają cudowny jesienny nastrój, nostalgiczny, tajemniczy. Pięknie :)
OdpowiedzUsuńPrześliczne. Musiałaś chyba spędzić sporo czasu na wycinaniu, by takie cuda zrobić. Bardzo mi sie podobają. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSuper efekt!
OdpowiedzUsuńPodświetlone wyglądają obłędnie! Jakie równiutkie i przemyslane wzorki!
OdpowiedzUsuńŚwietne :) na tych schodach podświetlone wyglądają bosko :)
OdpowiedzUsuńnormalnie pełna profeska :D super wyszły ;)
OdpowiedzUsuńsliczny blog...pozwolisz ze bede twoim gosciem,pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZarąbiste!:) Że też ja nie mam takiej precyzyjnej ręki, zazwyczaj brakuje mi cierpliwości. :P A robisz jakieś takie kreatywne rzeczy ze starociami? Chętnie opublikuję Cię u siebie. :) Pozdrawiam, Aga (http://mamtowszafie.blog.pl/)
OdpowiedzUsuńPrzecudnie powycinane dynie, również jestem fanką tego święta :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kasia
Kasiu jesteś mistrzynią w wycinaniu dyń;)Wiem,ze to nie jest prosta sprawa bo kiedyś próbowałam,ale poległam.
OdpowiedzUsuńMiały straszyć,a nie być straszne;)
Pozdrówka
fantastyczne dynie :D halloween jest popularne w waszej okolicy? U nas nadal nie bardzo, więc nigdy dyń nie wycinałam, ale zastanawiam się nad tym - tak po prostu z ciekawości czy wyjdzie :) Fajnym pomysłem byłoby zrobienie jakiegoś tutorialu dla takich początkujących jak ja :))
OdpowiedzUsuńU siebie ostatnio napisałam post ze wszystkimi jesiennymi dekoracjami jakie do tej pory zrobiłam i o historii halloween (niesamowicie ciekawa historia:)
jak znajdę chwilę na tutorial dla początkujących ,to postaram się go
OdpowiedzUsuńzamieścić jeszcze przed Halloween