WIANEK DOŻYNKOWY NA DRZWI
Witam wszystkich bardzo serdecznie!
Ostatnio nie mam tyle czasu co zawsze na moje robótki,bo już jestem na końcówce ciąży i coraz ciężej mi się zabrać za cokolwiek.
Jeszcze nie całe 2 miesiące i w ogóle czasu będę mieć mało,
ale haloween i świąt nie odpuszczę,na pewno będę coś działać.
Dziś wysłałam męża na kłoski zboża i zrobiłam wianek na drzwi,
wykorzystałam jeszcze moje ususzone już makówki i
dokupiłam maki
efekt oceńcie sami...
dziękuję za odwiedziny i do usłyszenia.....
5 komentarze:
piękny
wyglada pieknie :)
Wygląda bardzo ciekawie. Fajna ozdoba :) pozdrawiam
Wygląda bardzo ładnie i ciekawie:)))
Może też sobie zrobię podobne? Kłoski przywiozłam z urlopiku, maki mogłabym zrobić, tylko nie mam "makówek" takich ja Ty:( Pytanie tylko brzmi "Kiedy?". Pozdrawiam Kasia
Śliczny wianek :)
Prześlij komentarz